2016-05-13

Inwestycje w mieszkania nad morzem

Sezon wakacyjny coraz bliżej! Większość z nas zastanawia się, dokąd pojechać na długo oczekiwany urlop. Są też osoby, które zastanawiają się, gdzie kupić mieszkanie, w którym inni będą go mogli spędzić. Dla nich jest to idealny moment na inwestycje w mieszkania nad morzem i czerpanie korzyści w niedługim okresie czasu. Eksperci Metrohouse wypowiedzieli się na temat rynku mieszkań inwestycyjnych na Pomorzu.

Obecnie na rynku widzimy bardzo duże ożywienie szczególnie w nowych inwestycjach w bliskim sąsiedztwie morza: Gdańsk Jelitkowo , Brzeźno i Przymorze oraz Sopot Dolny. Najbardziej pożądanymi mieszkaniami są metraże 30-50 m2, które służą właścicielom jako apartamenty letnie, a przez inwestorów są kupowane i wynajmowane w systemie dobowym, który stał się tak popularny w ostatnim czasie ze względu na fakt, że wykazuje się on bardzo dużą rentownością. Ceny mieszkań w nowym budownictwie kształtują się w zakresie od 8000 zł do nawet 20000 zł za m2. Jeśli chodzi o rynek wtórny, ceny zaczynają się od 5000 m2. Na przykładowe mieszkanie 50m2 trzeba przeznaczyć zatem 250 000,00 zł. Klienci inwestycyjni najczęściej pytają o możliwość wynajmu nieruchomości po zakupie, przyszłych przychodach z niej i oczywiście o odległość od plaży :)

 

Damian Tomasik Metrohouse Gdańsk

 

  Jeżeli chodzi o rynek mieszkań inwestycyjnych, najlepiej sprzedają się kawalerki lub mieszkania typu salon z aneksem plus sypialnia. Klienci najchętniej kupują w tej chwili mieszkania przy ul. Długie Ogrody. Jest to spowodowane obecnie trwającymi pracami nad przedłużeniem deptaka od ul. Długiej, czego konsekwencją będzie większy ruch w tym rejonie. Ponadto, jest to najbliższa okolica Starówki, a cenowo wychodzi podobnie do mieszkań zlokalizowanych w dalszych dzielnicach Gdańska. Największym zainteresowaniem Klientów cieszą się: Przymorze, Żabianka, Jelitkowo, Wrzeszcz Dolny, i oczywiście Śródmieście - w tym Starówka oraz Strzyża i VII Dwór. Fenomenem jest rynek w Sopocie - tam sprzedaje się ,,wszystko”. Jest to obecnie bardzo modna lokalizacja, jeśli chodzi o zakup mieszkań. Można wręcz powiedzieć, że klienci kupujący w tej miejscowości nie zwracają uwagi na cenę. Ceny nieruchomości inwestycyjnych są naprawdę bardzo różne. Można kupić zarówno 2-pokojowe mieszkanie za 230 tys. zł do lekkiego remontu, jak i 5-pokojowe, z oddzielną kuchnią, łazienką i toaletą za 320 tys. zł. (z przeznaczeniem na wynajem pojedynczych pokoi). Inwestorzy szukają bardzo często, tzw. ,,okazji cenowych”. Inwestorów interesuje oczywiście rentowność. Do tego często dochodzi pytanie o straty ciepła oraz o koszt ewentualnego remontu. Pytają również o stan pionów wodno-kanalizacyjnych, elektrycznych oraz samej instalacji elektrycznej w mieszkaniu.”
 

Patryk Szczodrowski Metrohouse Gdańsk


 

  ,,Jeżeli mówimy o rynku inwestycyjnym , to w Kołobrzegu najlepiej sprzedają się apartamenty w niedalekiej odległości od morza, preferowana jest strefa uzdrowiskowa. Ceny tych nieruchomości są wyższe od przeciętnych, natomiast można je wynająć korzystniej. Najszybciej sprzedają się apartamenty jedno, maksymalnie dwupokojowe, z balkonami, wykończone w podwyższonym standardzie. Świetnym rozwiązaniem są condo-hotele, posiadające na terenie obiektu restauracje, basen, kluby fitness. Ceny ich wahają się od 7500zł/m2 nawet do 20 000zł/m2. Jednakże średnią ceną transakcją jest kwota ok. 9000 -10 000zł m/2.”
 

 Kamila Morek Metrohouse Kołobrzeg

 

 

Opracowała: Marzena Piotrowska

 


Masz pytania? Skontaktuj się z nami lub odwiedź najbliższe biuro Metrohouse.

+48 22 626 pokaż!

Wypełnij poniższy formularz:

Czy ten wpis okazał się przydatny? Udostępnij znajomym


Wyślij wiadomość mailem

Czy ten wpis okazał się przydatny?
Wyślij znajomym!


Wyślij wiadomość mailem

Nasi klienci powiedzieli

,,Pan Łukasz Sadowski zasłużył na wiele pozytywnych komentarzy. Dziękujemy za wspaniałą obsługę, będziemy Pana polecać, ponieważ jest Pan bardzo kompetentny, profesjonalny i Firma powinna być z Pana dumna. Odezwiemy się ponownie ze zleceniem sprzedaży innej nieruchomości."

— Karolina G., Łódź